Jako iż nasze pismo to bardziej trzcionki niż czcionki, uradziliśmy, że zamiast dużej białej tablicy potrzebujemy ekranu LCD 3x2m z opcją pisania jak po tablecie (może być bez detekcji siły nacisku) podpiętego pod ocr w locie konwertującego nasze kulfony na coś czytelnego.
Oczywiście musi to być ocr uczący sie kulfonów.
Ekonomiczna wersja – projektor 3200ANSI, i ekran perełkowy – będziemy wyświetlać tekst z notatnika 😛